Chłopaki jeszcze tydzień są w Japonii a ja straaaaasznie tęsknie .
Rana pooperacyjna się goi . Dzisiaj cały dzień pada więc postanowiłam zadzwonić do Toma.
Odebrał po sygnale.
-Halo?
-Tom ale ty szybki jesteś.
-Milena co tam?
-Masz chwilę ? chciałam pogadać.
-Ze mną? Zaraz powiem Maxowi że jego dzieczyna woli mnie .-MAA usłyszałam krzyk Toma.
-Tom zamknij się on ma nie wiedzieć że dzwonie - Zaczęłam krzyczeć.
-A sorry.
W tle usłyszałam ich rozmowe .
-Co chciałeś?-Pytał Max.
-Siva Cie chyba szukał.
-Aha.
-No więc o czym chciała Pani porozmawiać- Tom wrócił do naszej rozmowy.
-Mam sprawę.
Wyjaśniłam Tomowi mój plan powiedział że mi bardzo chetnie pomoże następnie pogadałam z Maxem i poszłam spać..
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Rano obudził mnie dzwiek telefonu .
-Halo ?- Powiedziałam zaspanym głosem .
-Milena jest problem -Usłyszałam w słuchawce Toma.
-Człowieku jest - Spojrzałam na zagarek .-szósta nad ranem normalni ludzie jeszcze śpią.
-Ja nie śpie .
-Jak powiedziałam normalni ale po co dzwonisz o tej porze ?
-Oj obudziłem panienkę jak mi przykro błagam wybacz mi .-Mówił sarkastycznym głosem.
-Haha bardzo śmieszne -Odpowiedziałam z ironią - Tak więc Tom dzwonisz bo masz coś konkretnego czy tak chcesz pogadać? nie no mów ja Cie wysłucham , smiało -Tym razem ja uzyłam sarkazmu.
-Ok skoro nie chcesz zebym Ci pomógł to nie cześć.
-Tom czekaj -Krzyknęłam do słuchawki .-Przepraszam mów co wiesz .
-Dzwoniłem wczoraj tam gdzie mnie prosiłaś i zarezerwowałem hotel na za 3 tygodnie .
-Czemu tak pozno?
-Kobieto czy ty myslisz że wszyscy tylko czekają aż wielka Milena zadzwoni z rezerwacją . Wiesz może mają jeszcze innych klientów ale to tylko takie moje przypuszczenia , moge sie mylić .
-Tom przestan-zaczęłam się śmiać do telefonu.
-Rozśmieszyłem panienkę ? Więc teraz zostałem królewskim błaznem ?
-A ty kiedys nim nie byłeś ?
-Hhahaha bardzo śmieszne a się usmiałem .Dobra a tak na serio my wracamy za tydzień.
-Tak wiem tylko Tom , Max ma się nie dowiedzieć o moich planach .
-Jasne ,jasne wiesz że ja mu nic nie powiem.
-I masz też głośno nie mysleć że może cos sie dzieje rozumiesz ?
-Tak Pani - Zaczął się śmiać ..
-A powiadomiłes kogo trzeba o moim planie ?
-Fuck wiedziałem że o czyms zapomne .
-Tom błagam powiedz mi że żartujesz ?-Zaczełam krzyczec .
-Spoko dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych .
-Ale błagam nic nie mów Maxowi jak on sie dowie to już koniec .
-Yyyy nie przeżywaj? Będzie ok a teraz musze lecieć trzymaj się mała .
-Dzięki za wszystko .Pa.
Po tej jakże ciekawej rozmowie z Tomem postanowiłam powrócić do poprzednio wykonywanej czynności ( czyli prościej rzecz ujmując do spania ).
Niestety nie było mi dane długo pospać gdyż pół godziny pozniej znów zadzwonił telefon.
-Zaraz kogos zabije jeszcze sekunda -zaczęłam krzyczec do telefonu.
Patrze na wyświetlacz a tam Max <3
Ten to ma kurde wyczucie ...
Nie zdazyłam jeszcze się odezwać a usłyszałam :
-Kocham Cię .
-Oj Max ty romantyku też Cię Kocham -Zaczęłam się cieszyć jak głupia .
-Wiesz co Ci powiem ?
-Wiem . Powiesz mi że za mną tęsknisz , powtórzysz że mnie Kochasz i że chcesz być już przy mnie .
-Osz ty zepsułaś mój monolog... Ale cóż mam dla Ciebie dwie wiadomosci dobrą i lepszą którą wybierasz ?
-Lepszą ..
-Wracamy wcześniej .
-Co ? Jak ? -Zdziwiłam się .
-Jutro o tej porze bedziemy już razem .
-Ok nawet nie wiesz jak się cieszę - Oczywiście skłamałam ( nie żebym sie nie cieszyła tylko bałam się że nie zdąze z moim planem).
-A ta dobra ?- Dokończyłam po chwili .
-Że Cię Kocham .
-Aww Max to jest bardzo dobra , też Cie Kocham i tęsknie bardzo , bardzo , bardzo ale muszę lecieć pa .
-Oj już? Ok pa.
Znowu wybrałam numer Toma ....
Heeej :* Postanowiłam podzielić ten rozdział na części gdyż wyszedł by mi mega dłuuuugi :D
Oczywiscie dziękuję Wam za to że jesteście , czytacie i komentujecie ...
A bo znowu bym zapomniała obiecałam dedykację:D A wiec ten rozdział dedykuję Marcie Misio Białej ,proszę i przepraszam ,że ostatnio zapomniałam :D Jeżeli ktos chce dedykację proszę pisać w komentarzach .
I chciałabym jeszcze zapytać czy podoba wam się nowy sposób pisania rozdziałów tzn . kawałek z poprzedniego ( tak dla przypomnienia toku akcji) i reszta z nowego ?
Tak więc to tyle ode mnie i do następnego :*
Tak. Mi się podoba nowy sposób pisania. A rozdzial jestbhdhfjfn :D
OdpowiedzUsuńHahahaha Tom co się stało z tobą zawsze byłeś taki miiiiiiiłyyy :P
OdpowiedzUsuńTy lepiej nie używaj sarkazmu bo dzieciom jeszcze nie wolno :D
Maxiu ty ty ty ty jesteś za słodki. Z tej słodkości jeszcze wyjdzie tęcza XD
Haha Milena teraz wiesz jak ja się czuję kiedy muszę wstać o 6 żeby iść do sql >.<
To takie życiowe :P
Do nn :3 +Ma być szybciej XD (to nie prośba to ROZKAZ :D )
Wiesz co, to że Ci ten rozdział meeega długaśny to nie byłby problem, byłoby nawet lepiej ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie bomba, że na początku jest kawałek poprzedniego ;)
Ogólnie rozdział świetny, a ja czekam na next ;)